Given name: Elektryk w cywilu Family name:

  • NO
  • Male
  • Elektryk w cywilu
  • NN
  • From Warsaw
  • Midtown
  • Ul. Pańska 100/7
  • Polish
  • on surface
  • money
  • on a street, blackmail/"szmalcowanie" resulting in buying out
  • Jeden z dwóch elektryków, których Witold Góra spotyka na ul. Kopernika, w przeciwieństwie do kolegi, ubranego w uniform elektrowni – niejakiego Mąki – jest w cywilu. Witold obu mężczyzn zna z widzenia. Szantażują go, proponuje im dwieście złotych, Mąka narzeka, że to mało. „No to ja mówię: ‘A zresztą, dam panu dziesięć tysięcy złotych. Pójdziemy do telefonu, ja zadzwonię do elektrowni, tam mam kolegów, nie wszyscy są takie skurwysyny jak pan, zaraz przyniosą pieniądze’. I jemu zrobiło się miękko”. Mąka godzi się na dwieście złotych, bierze pieniądze, ale Witold widzi, że jest markotny, proponuje, żeby weszli do knajpy. Elektryk w cywilu zamawia obfity obiad, „kotlety wieprzowe z ziemniakami, z kapustą (…), pół litra wódki, trzy piwa, wydał prawie dwa tysiące złotych”. Wychodzą z knajpy, Mąka kupuje Witoldowi paczkę papierosów, bo „zostawiliśmy inżyniera bez grosza, bez papierosa”. Kiedy mają się już rozstać, Mąka zaprasza Witolda do siebie na Wielkanoc, podaje mu adres: „Jeżeli pan do mnie nie przyjdzie na Święta, to ja będę pana wrogiem na całe życie”. Elektryk w cywilu także podaje adres i zaprasza: „…jak pan będzie miał kłopoty ze spaniem (…), zawsze jest dom dla pana otwarty, jak potrzeba”. Witold przychodzi na święta do Mąki, korzysta także z zaproszenia elektryka w cywilu: „A u tego drugiego, to chyba z 16 razy spałem. To był ten ostry szantaż, który miałem”.

  • Poles operations, housing, help, blackmail, private/everyday life
  • atmosphere , hosts, humour, other help, contacts with other Jews , costs, long-lasting help, individual help , one-off help, housing assistence , material help , with Aryan documents
  • Str. 26 – 28