Given name: Helena Family name: Bruder

  • NO
  • Female
  • Helena
  • Bruder
  • Szmidt, Kenig
  • 1916-00-00
  • Pilzno (wtedy pow. tarnowski)
  • Yes
  • Not in Warsaw
  • Krosno ul. nieznana
  • Jewish
  • good
  • other, in an apartment
  • Córka Salomona i Cywji z domu Taichler. Przed wojną mieszkała w Krośnie. Mężatka, miała córkę. Po wybuchu wojny wyjechała w okolice Lwowa. W październiku 1939 r wróciła do Krosna. W 1942 r. ukrywała się z dzieckiem w mieście. Przez dwa tygodnie, pod koniec kwietnia do maja, ukrywała się u inżynierostwa Błażejowskich, w dzień za szafą, nocą w mieszkaniu. Czasami z okna, z poza zasłon widziała ludzi wyprowadzonych z getta w pośpiechu. Kiedy wyjeżdżała od nich z trudem udało jej się nakłonić Błażejowskich do przyjęcia 1000 zł. Zostawiła u nich część rzeczy, które odzyskała. Później ukryła się w suterynie (adres nieznany). Ze swojej kryjówki słyszała pewnej nocy krzyk rozpaczy znajomego Żyda, Bene Horowica, który stracił całą rodzinę i strzał do niego. Zdobyła aryjskie dokumenty. Jej męża zabrali Niemcy do getta w Rzeszowie. Postanowiła wyjechać z dzieckiem do Warszawy. Pomogła jej w tym siostra pana Błażejowskiego, umieściła ją w Warszawie u swojej znajomej, której powiedziała, że Helena musi być prze kilka tygodni na obserwacji i leczeniu. Wyrobiła sobie nowe dokumenty. Była często szantażowana, musiała często zmieniać mieszkania, straciła większość swoich rzeczy i pieniędzy. Podejrzewała, że to ci którzy wyrobili jej fałszywe dokumenty nasyłali na nią szmalcowników. W końcu poszła do biura pośrednictwa mieszkaniowego i dostała przydział na Powiślu. Po pewnym czasie wypowiedziano jej mieszkanie, dał jej nowe lokum administrator domu, pan Jaworowski. Mieszkała tam kolejne trzy miesiące. Dostała wiadomość, że ktoś na nią doniósł i powinna opuścić mieszkanie. Nie posłuchała, nie miała siły się wyprowadzić, dowiedziała się właśnie, że jej mąż zginął. Pewnego dnia wpadli gestapowcy i zabrali ją, razem z córką, na posterunek. W dokumentach miała zapisane, że jest panną. Powiedziała, że owszem, ale panną z dzieckiem. Córce kazali odmówić pacierz, który odmówiła. Helena się rozpłakała, mówiąc, ze nie dość, ze jest samotną matką, to jeszcze podejrzewają ją o pochodzenie żydowskie. (na tym kończy się relacja)

  • in the Ghetto, deportation
  • denunciation , Poles operations, help
  • children, Gestapo/gendarmerie, other help, housing assistence , with Aryan documents