W dwóch sąsiednich domach na Poselskiej, na Sa...

W dwóch sąsiednich domach na Poselskiej, na Saskiej Kępie mieszkała rodzina Salonich. W jednym domu Jadwiga i Juliusz, a obok rodzice Juliusza. W ich mieszkaniach ukrywali się znajomi i obcy Żydzi. Jadwiga Strzelecka (wtedy Saloni) hodowała kozy i kury w ogrodzie teściów, uprawiała warzywnik. Przez kilka lat opiekowała się kilkuletnią Irenką Dąb, córką Zofii i Józefa, która wtedy nosiła panieńskie nazwisko Jadwigi - Brzezińska. Irenka chodziła do szkoły na Saskiej Kępie. U starszych państwa Salonich mieszkała w jednym z pokoi matka Irenki, Zofia Dąb. Wcześniej mieszkał w tym pokoju Henryk Schipper, polonista. Poza tym obie rodziny pomagały innym Żydom, okresowo dając im schronienie, lub wspierając w inny sposób. Między innymi: Ewie Sterner (Seredin), Robertowi Sterner (Seredin), Marysi Hirszfeld, państwu Wittlinom, Zdzisławowi Lewi, Zofii Sterling, Józefowi Dąb, Henrykowi Krupnikowi, Halinie Johańskiej i jej mężowi Teodorowi Brunde. Halina i Teodor mieszkali przez pewien czas u nich na strychu.