W Warszawie Z. Gąsowski poszedł do sklepu i wz...

  • NO
  • W Warszawie Z. Gąsowski poszedł do sklepu i wzbudził natychmiast taką sensację, że trzeba było uciekać. Bracia i M. Chojnacka udali się do Strugi. Traf chciał, że i tam ktoś rozpoznał Gąsowskiego, więc znowu zmiana mieszkania. Teraz tak zrobili: w mieszkaniu w dzień była sama p. Chojnacka - Zylberszteinowie wychodzili o świcie i wracali po zamknięciu bramy - otwierała im p. Michalina, bowiem klucz zostawiano w bramie.

  • Poles operations, housing
  • Relacja 301 - 5129 w Archiwum ŻIH

  • część rękopiśmienna
  • Czas wydarzenia - nieznany

  • Related people:

    • Chojnacka Michalina

      W Warszawie Z. Gąsowski poszedł do sklepu i wzbudził natychmiast taką sensację, że trzeba było uciekać. Bracia i M....

    • Zylbersztein Z(nieznane)

      W Warszawie Z. Gąsowski poszedł do sklepu i wzbudził natychmiast taką sensację, że trzeba było uciekać. Bracia i M....

    • Zylbersztein M.(nieznane)

      W Warszawie Z. Gąsowski poszedł do sklepu i wzbudził natychmiast taką sensację, że trzeba było uciekać. Bracia i M....

    Related places:

    • Struga

      W Warszawie Z. Gąsowski poszedł do sklepu i wzbudził natychmiast taką sensację, że trzeba było uciekać. Bracia i M....