Po zabiciu Mietka Rozenfarba i Kutnera policja...

  • NO
  • Po zabiciu Mietka Rozenfarba i Kutnera policja zabrała Dolusię Fuchs na posterunek w Radzyminie. Dolusia nie miała dokumentów, bo ukradziono je w tramwaju. Przepytywano ją przez dwa dni. Twierdziła, że pochodzi z miejscowości na wschodzie Polski, jest tylko służącą i nic nie wie. Trzeciego dnia dwóch policjantów zabrało ją do baru, zaczęli pić wódkę. Gdy Dolusia usłyszała gwizd pociągu, postanowiła uciec. Udało jej się wskoczyć do pociągu, który jechał do Warszawy.

  • lato 1943
  • lato 1943
  • Polish Police, with Aryan documents