Pewnego dnia, wiosną 1944 r., gestapowiec z Pa...

Pewnego dnia, wiosną 1944 r., gestapowiec z Pawiaka Klostermeiler zawiózł Gutmana szewca, który w więzieniu szył buty dla Niemców, na przymiarkę gotowych butów na ul. Szucha. Niemiec opowiadał Gutmanowi o tym, że Rosjanie doszli do granic Polski, że Hitler oszukał Niemców. Gutman odpowiedział, że Niemiec nie powinien mówić źle o Wodzu. Później bał się, że zostanie zastrzelony. Nic takiego się nie stało, Niemiec traktował go jak "przyjaciela".

Po wojnie został utworzony prywatny zbiór dokumentów dotyczących Pawiaka. Utworzył go Bronisław Anlen, żydowski dentysta z Warszawy, więzień od listopada 1943 r.