Na Pokornej róg Muranowskiej było dogodne miej...

Na Pokornej róg Muranowskiej było dogodne miejsce do przerzutu towarów do getta. Z tego miejsca można było dwustronnie obserwować ruch patroli niemieckich i ukraińskich wzdłuż murów. Henryk Josiński i jego matka przenosili pakunki o wadze do 20 kg do bramy pobliskiego budynku róg Pokornej i Muranowskiej i stamtąd paczki były przerzucane do getta. Oboje mieli mundury kolejowe, ausweis, a Josiński dodatkowo kolejową lampę karbidową i torbę z narzędziami. Chroniło ich to przed łapankami.