7 sierpnia 1944 r., ukrywający się w warsztaci...

  • NO
  • 7 sierpnia 1944 r., ukrywający się w warsztacie na Krakowskim Przedmieściu róg Nowego Zjazdu, Pinkus Blumenfeld i jego syn Jurek obudzili się o 4 rano. Flagi polskie w dalszym ciągu wisiały na Zamku. Pod oknami ich domu przebiegali żołnierze niemieccy, którzy prawdopodobnie przedostali się z Powiśla. Z pierwszego pietra słychać było głosy. Blumenfeldowie zjedli tego dnia cienkie kromki chleba ze słoniną, popili wodą z kostką cukru. Jurek w ukryciu czytał książki dla dorosłych, grał z ojcem w karty. Tego dnia Pinkus zaproponował grę w Halmę. Przeszli do przedniej części warsztatu, kiedy usiedli przy bor-maszynie (?), a pionki zostały ustawione, rozległ się huk i przez okno wpadł rozżarzony odłamek. Jego iskry zraniły Jurka w twarz i dłoń, a Pinkusa w rękę i nogę. Rączka bor-maszyny została stopiona. Jurek przypuszczał, że to powstańcy strzelali od strony Zamku, sądząc, że w domu, na parterze i na piętrze, są Niemcy.

  • 1944-08-07
  • Warsaw Uprising
  • Germans operations, writting a diary
  • children
  • Prawdopodobne miejsce zostało ustalone na podstawie urywków opisu z pamiętnika.