19 września1944 r. Pinkus i Jurek Blumenfeldow...

  • NO
  • 19 września1944 r. Pinkus i Jurek Blumenfeldowie nadal ukrywali się w warsztacie na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Zjazdu. O godz. 4-tej p/p zaczął się atak wojsk polskich, poprzedzony mową. Po poł. zjawiły się na Nowym Zjeździe, przed oknami warsztatu, 3 czołgi niemieckie i zaczęły ostrzeliwanie. Pinkus z synem udali się do kryjówki. Mieli żywność: chleb, szynkę, serek, marmoladę, cebulę z olejem, a na obiad zupę, bulion z zacierkami. Do tego "krówki" znalezione w jednym z piekarników. Tylko wody nie ma. Dzisiejsza eskapada Jurka też nic nie dała. Samoloty bombardują na północ od Nowego Zjazdu. Wieczorem Jurek wrócił z kolejnej wyprawy i przyniósł około 4-ech litrów wody, a drugie tyle zostawił do przyniesienia na następny dzień. Sam napił się tej wody w mieszkaniu, w którym ją znalazł. Widział też barykady niemieckie w szerz Krakowskiego Przedmieścia, od dzwonnicy Św. Anny do ul. Miodowej.

  • 1944-09-19
  • Warsaw Uprising
  • writting a diary
  • children
  • Prawdopodobne miejsce zostało ustalone na podstawie urywków opisu z pamiętnika.